czwartek, 12 czerwca 2014

Moja gwiazda


Wszystko jest takie piękne tego można już rzec lata.
Ale tą perspektywę psują komary.
Przez nie zostaję pozbawiona wylegiwania nocą na trawie i oglądania gwiazd, bo te małe gady zjadłyby mnie żywcem.

Dziwi mnie fakt, że ze znajomymi ze szkoły, z klasy o niczym innym nie pogadasz jak o szkole -_-
A mówią mi, że ja jestem noł lajfem.
Ale te rozmowy są na tyle irytujące, że dostaje skrętów kiszek jak słyszę "Chyba mi braknie jednej 5 do paska" Ludzie czy jak ten pasek będzie to będziecie bardziej szczęśliwsi? Bardziej zajebiści? Kredek nie macie? Malować nie umiecie? No ale jak widać, jaranie się papierkiem gówno znaczącym to element tego wyścigu szczurów, o którym wspominałam, że udziału nie biorę.

Po wielu przepłakanych nocach nareszcie przyszedł czas stabilizacji.
Chyba.
Tak sądzę.
Chcę tak sądzić.

Gdzie teraz jesteś,
Gdy potrzebuję cię najbardziej?
Dlaczego nie weźmiesz mnie za rękę?

Potrzebuję Cię, byś i Ty mnie potrzebował.
Nie dostrzegasz mnie
Nie jestem cała, kiedy nie jesteś ze mną.
Moje serce jest w połowie puste.
Chcę, żebyś był tu ze mną.
Prowadź mnie, trzymaj i kochaj mnie teraz.

Dlaczego jesteśmy tak daleko od siebie?
Czuję się tak bardzo samotna.