sobota, 26 stycznia 2013

Tsuneni Pinku ^.^



Bo wszystko co ruszofe jest słit i kjut.
No i czasem takie OSOM.

Oprócz mnie.
Ludzie męczą ludzi coraz bardziej.
Jest źle.
Wszyscy są fałszywi.
Nie ma komu ufać.
Bo nawet jeśli zaufamy, to prędzej czy później przejedziemy się 
tak jak z górki na sankach- z taką różnicą że czasem po nierównościach.
Wniosek: później dupsko boli.
Ale pierdole.

Dzisiejszy dzień przespałam. Teraz jak małe lwiątko się przebudziłam by coś zeżreć.

Chce dalej spać.
           !
Kisu to Sayo!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz