sobota, 23 listopada 2013

Niedługo spadnie śnieg.
Zapewne każdy już skacze z radości.
Bo czy jest coś piękniejszego jak wstawać rano ubierać się ciepło i mimo to marznąć i przemakać?
Pewnie że nie. Każdy to uwielbia. Ja też.
I kocham też ironię.

Obiecałam sobie, że teraz wezmę się za naukę.
No bo kiedyś w końcu trzeba.
Zaprzestałam grać w gry... no tylko na parę dni, ale może mnie to czegoś nauczy.


Ostatnio zaczyna się układać po mojej myśli. Nie żeby było dokładnie, tak jak myślę ale no idzie dobrze.
Powróciłam do swoich zainteresowań. Tak, jest mi z tym dobrze. Brakowało zobowiązań.
Co jest w tym piękne? Wszystko.
Szkoda tylko, że nikt nie wspiera mnie w swoich zainteresowaniach. Nikt z rodziny, przyjaciół.
Ale muszę się przyzwyczaić, bo dzisiaj każdy człowiek patrzy na swój własny interes.

Chciałabym móc opowiedzieć "o wszystkim" byle było później dobrze.

Głowa do góry. Wszystko idzie dobrze. Jestem sama w tym co robię, ale będę to robić jak najlepiej.


Jakie to miłe gdy uśmiecham się do ludzi całkiem mi obcych a oni odwzajemniają ten uśmiech.
Nigdy mi się to nie znudzi :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz