niedziela, 22 grudnia 2013

Lubie narzekać, ale lubię też różniste głupie rzeczy.
Nie interesuje mnie co sobie ludzie myślą na mój temat.
Nie zamierzam się dostosowywać do norm czy reguł.


Siedząc przy oknie gapię się w noc, czekam na światło dzienne
I dźwięk ciszy, i lekki płomień blasku świec
Jestem rozbita. Błądzę wokoło.

Próbowałam zbudować mur
i nie pozwolić nikomu wejść
by być sam na sam
Bez miłości, bez cierpienia
Nie wiem dlaczego
Ale wszędzie
widzę Twoją twarz
Wymiękam i powracam

Próbuję spędzić czas samotnie
Sekundy stają się wiekami
Kiedy zamykam oczy i czekam
Czasami zastanawiam się
Jaka jest przyczyna, dlaczego
Pragniemy kogoś objąć


Dobranoc

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz