wtorek, 11 grudnia 2012

Dziś wtorek. 
Dostałam 6 z bioli!!! 
Hurra
Kto ma ochotę świętować, łapka w górę. 
Gorzej jutro, wos. 
Nie umiem na wos. 
Nawet ściągi nie mam. 
Ale jeszcze zrobię. 
Ale Ciii
I historia. 
Mam nadzieję, że mnie nie zapyta. 
Gorzej jak tak. 
Nic nie umiem, bo sobie odpuściłam tą historię. 
Zobaczymy. 


Nabrałam się na Twe słodkie słowa
Teraz samotnie staczam się,

Nie powinnam była Cię spotkać
Nie wiedziałam, że tak się to potoczy
Jak mogło to skończyć się tak łatwo?


Nie pierwszy raz staczam się, przez twoje banalne kłamstwa
Bawiłeś się mną, pogrywałeś tanimi uśmieszkami
Co mogę teraz zrobić? Samotnie wciąż tkwię w tęsknocie. 

Zostaw mnie. 

P.S To kolejna moja "oda" do niebieskookiego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz