poniedziałek, 3 grudnia 2012

Już jutro, test z mojej miłości. 
Z biologii rzecz jasna. 
Jak mi pójdzie?
Też chciałabym to wiedzieć. 

Czasem sobie myślę, a generalnie za dużo myślę, co jest w ludziach nie tak. Jednego dnia znają Cię, lubią, drugiego unikają, następnego dnia znów znają, potem tydzień nie zauważają i wraca do normy, jakby nigdy nic. 
Jak właściwie ta osoba nas traktuje, jacy jesteśmy w jej mniemaniu. 
Czy to dana osoba robi na pokaz? 
Czy kiedyś się zastanowiła i pomyślała o nas, jak my o niej? 
Nie mam pojęcia. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz